Ratownicy z regionu pracowali na terenie miejscowości Mikołajewice (gm. Warta). To stamtąd wczoraj (5 kwietnia) w godzinach wieczornych otrzymali zgłoszenie o dużych problemach dwóch 14-latków, którzy utknęli na bagnistym terenie.

Do zdarzenia doszło przed godziną 20:00. Pomoc wezwali sami nastolatkowie, którzy nie mogli wydostać się z podmokłego terenu w Mikołajewicach (gm. Warta). Na miejsce zadysponowano liczne siły i środki z powiatów sieradzkiego i radomszczańskiego. Wśród nich były m.in. specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Sieradza czy grupa specjalistyczna z psem ratowniczo-tropiącym.

W Mikołajewicach pojawiła się także grupa druhów z dronami i kamerą termowizyjną z oddalonego od Mikołajewic o ponad 100 kilometrów Strzałkowa w powiecie radomszczańskim.

- Wojewódzkie Stanowisko Kierowania w Łodzi wie, że OSP Strzałków posiada drony z termowizją i operatorów. Takiej klasy dronów, jak w Strzałkowie nie ma w całym województwie, więc zadysponowano najlepszych operatorów - powiedział nam Marek Jeziorski, rzecznik prasowy KP PSP w Radomsko.

Ratownicy szybko pojawili się na miejscu, jednak przez dłuższy czas nie mogli zbliżyć się do uwięzionych. Dużym problemem był zarówno ciężki teren, jak i nocna pora. Ostatecznie strażakom pieszo udało się dotrzeć do młodych mieszkańców gminy Warta i ewakuować ich w bezpieczne miejsce.

Jak przekazują przedstawiciele PSP, chłopcy przytomni, ale w stanie wychłodzenia zostali przekazani obecnym na miejscu Zespołom Ratownictwa Medycznego. W akcję łącznie zaangażowanych było kilkanaście zastępów straży pożarnej, około 50 ratowników.

Zobacz zdjęcia (OSP Strzałków / OSP Warta):

Zobacz inne wiadomości