Łaska policja apeluje do droniarzy: "Łamanie przepisów jest zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu lotniczego"

Zabawa dronami, to coraz częstszy widok, różne modele bezzałogowych statków powietrznych, są dostępne dla coraz szerszego grona osób. Musimy jednak pamiętać, że oprócz przyjemności wynikających z posiadania urządzenia możemy narazić się także na odpowiedzialność karną w przypadku niewłaściwego wykorzystania sprzętu.

Coraz więcej osób posiada bezzałogowe statki powietrzne zwane dronami, jednak nie każdy operator urządzenia zna przepisy dotyczące użytkowania ich, przez co, stale wzrasta liczba naruszeń przepisów prawa lotniczego.

- Najczęstszym przypadkiem łamania przepisów jest nieautoryzowany lot w strefie ograniczenia lotów, np. lot drona nad jednostkami wojskowymi bez zgody Zarządzającego obiektem, jak również wznoszenie bezzałogowego statku powietrznego powyżej określonej wysokości. Łamanie przepisów lotniczych, w sposób oczywisty jest zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu lotniczego, ludzi oraz infrastruktury na ziemi - wyjaśnia asp. szt. Anna Piechota, z łaskiej policji.

Pamiętajmy, że są miejsce i strefy, gdzie bez specjalnego zezwolenia dronem nie można latać i do takich miejsc zaliczamy:

• lotniska;
• bazy wojskowe i specjalne strefy lotnicze;
• szpitale, bazy służb ratowniczych;
• inne instytucje o strategicznym znaczeniu dla państwa;
• parki narodowe i krajobrazowe;
• centra miast;
• miejsca imprez na wolnym powietrzu;

Przed przystąpieniem do lotu najlepiej skontaktować się z krajowym urzędem lotnictwa i ustalić, gdzie można, a gdzie nie można latać dronem.

Pamiętajmy, że sankcje dotyczące złamania przepisów określających loty dronem zapisane są w art. 212 Prawa Lotniczego.