Mieszkanka Szadku zbiera na operacje. "Wierzę, że jeszcze nadejdzie moment, w którym powiem - jestem zdrowa!"

Mieszkanka Szadku zbiera na operacje. "Wierzę, że jeszcze nadejdzie moment, w którym powiem - jestem zdrowa!"

W sieci trwa zbiórka pieniędzy na dwie operacje nogi dla mieszkanki Szadku, Justyny Glapińskiej, które muszą odbyć się w Paley European Institute.

Potrzeba blisko pół miliona złotych na operację wydłużenia kości udowej, plastykę mięśnia oraz endoprotezoplastykę stawu kolanowego. To wielka szansa na normalne życie dla mieszkanki Szadku, jednak potrzeba wsparcia.

- Nie wiem, co to znaczy normalne dzieciństwo, co to znaczy zdrowie i zabawa z rówieśnikami. Od kiedy pamiętam, moje życie związane jest z operacjami i szpitalem, a to wszystko dlatego, że urodziłam się z wadą, skróconą lewą nogą. Nie uczęszczałam do szkoły podstawowej i gimnazjum, uczyłam się w domu, nie było mi dane przeżyć pierwszych lat nauki w szkolnej ławce - pisze na stronie zbiórki Justyna Glapińska.

Mimo licznych operacji wada nie została wyleczona. Mieszkanka Szadku do tej pory nie jest w stanie zginać w pełni kolana.

- Pierwszy raz w życiu muszę prosić o pomoc i nie jest to łatwe, ale cały czas marzę o życiu, które nie będzie podporządkowane chorobie. Marzę o skończeniu drugiego kierunku studiów, o pracy, w której będę mogła pomagać innym ludziom. Wiem, że bycie psychologiem mi na to pozwoli. Jednak zanim to się stanie, muszę ostatecznie zmierzyć się z moją wadą - dodaje Justyna Glapińska.

Zbiórka pieniędzy odbywa się w TYM MIEJSCU.