Tragedia na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim, podczas skoków spadochronowych doszło do wypadku. W wyniku zdarzenia jeden ze skoczków zginął na miejscu, drugi jest ciężko ranny.

Do wypadku doszło w piątek, 23 września około godziny 9.00. Ze wstępnych informacji wynika, że spadochrony dwóch skoczków podczas wykonywania podniebnych akrobacji, tzw. skoków kanapowych, splątały się. Obaj skoczkowie runęli na ziemię w Longinówe w gminie Rozprza, nieopodal piotrkowskiego lotniska. Jeden ze skoczków zginął na miejscy, drugi został ciężko ranny. Do akcji ratunkowej został zadysponowany śmigłowiec LPR-u.

- Do zdarzenia doszło około 9.15, w tej chwili na miejsce zostały zadysponowane trzy zastępy straży pożarnej. Z naszych informacji wynika, że spadochroniarze byli uczestnikami obozu, ćwiczyli akrobacje. Podczas jednej z nich doszło do splątania się dwóch, już otwartych spadochronów. Obaj skoczkowie uderzyli o ziemię, jeden z nich zginął na miejscu, drugi jest ciężko ranny - przekazuje naszej redakcji Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi.

W tej chwili zbieramy dla Państwa dalsze informacje w tej sprawie. Będziemy na bieżąco publikować nowe doniesienia.

Przypomnijmy, to już drugi na przestrzeni ostatnich tygodni wypadek na piotrkowskim lotnisku. W sobotę 3 września kilka kilometrów lotniska runął samolot Short SC7 Skyvan z dwiema osobami na pokładzie >>> Katastrofa lotnicza pod Piotrkowem, policja przekazuje swoje ustalenia [Foto]

Zobacz inne wiadomości