Najważniejsze wideo w ela24
Ujawnieniem prawie 100 gramów narkotyków i zatrzymaniem ich właściciela zakończył się patrol łaskich policjantów wraz z funkcjonariuszem Straży Ochrony Kolei na peronie PKP w Łasku-Kolumnie. Funkcjonariusze zainteresowali się mężczyzną śpiącym na ławce. Po przebudzeniu mężczyzna na widok mundurowych zaczął zachowywać się nerwowo, a następnie podczas legitymowania kilkukrotnie podawał im nieprawdziwe dane osobowe, ale największym problemem 37-latka była zawartość jego bagażu.
W niedzielę, 30 czerwca, łascy policjanci pełnili służbę wraz z funkcjonariuszem Straży Ochrony Kolei z posterunku Zduńska Wola – Karsznice. Mundurowi w ramach współpracy dbali o bezpieczeństwo podróżujących koleją i kontrolowali dworce PKP. Około godziny 10:30 podczas patrolu pieszego na peronie w Kolumnie zwrócili uwagę na mężczyznę, który spał na jednej z ławek pod wiatą przystankową.
- Mężczyzna po chwili się przebudził, a gdy zauważył stojących przed nim funkcjonariuszy zaczął zachowywać się nerwowo. Nietypowe zachowanie 37-latka, a w szczególności jego pobudzenie i nielogiczna mowa, zasugerowały interweniującym na miejscu funkcjonariuszom, że może coś się za tym kryć. Podczas legitymowania mężczyzna kilkukrotnie wprowadzał mundurowych w błąd co to swojej tożsamości - przekazuje sierżant sztabowy Bartłomiej Kozłowski, rzecznik prasowy łaskiej Policji.
Powód jego zachowania szubko wyszedł na jaw. W trakcie kontroli osobistej mężczyzny, w jednej z kieszeni jego spodni policjant znalazł foliowe zawiniątko z zawartością białego proszku. Następnie policjanci przystąpili do sprawdzenia plecaka 37-latka, w którym również w torebkach foliowych znajdowały się substancje zakazane w postaci zielonego suszu roślinnego oraz skrystalizowanej białej substancji.
- Interwencja zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny i przewiezieniem go do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Po sprawdzeniu posiadanych przez mężczyznę substancji policyjnym narkotesterem i zważeniu ich okazało się, że są to narkotyki o łącznej wadze prawie 100 gram - dodaje sierżant sztabowy Bartłomiej Kozłowski
W poniedziałek, 1 lipca mundurowi doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Finalnie, 37-letni mieszkaniec Ostrowa Świętokrzyskiego odpowie za posiadanie narkotyków w postaci 58 gramów marihuany oraz 37 gramów amfetaminy. O jego najbliższej przyszłości zadecyduje teraz sąd. Dodatkowo za wprowadzenie funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości, mężczyzna został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych zagrożone jest karą nawet 3 lat pozbawienia wolności. W przypadku posiadania ich znacznej ilości kara ta może sięgnąć nawet 10 lat więzienia.
