Trzy interwencje, trzech zatrzymanych z narkotykami. Wpadli piesi i rowerzysta

policja_noc_blisko

Przeciwdziałanie popełnianiu przestępstw, w szczególności tych, które narażają człowieka na utratę życia lub zdrowia, wykrywanie oraz ściganie ich sprawców to jeden z głównych zadań realizowanych przez policjantów powiatu łaskiego. Dlatego też funkcjonariusze z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców, prowadzą kontrole miejsc i osób mogących mieć związek z narkotykami, analizują ich zachowania, a także reagują na wszelkie sygnały o osobach naruszających przepisy z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Pozyskiwane przez policjantów łaskiej komendy informacje są niezwłocznie sprawdzane, by nie dopuścić do rozprzestrzeniania się tego problemu. Ponadto mundurowi podczas prowadzonych kontroli miejsc zagrożonych grupowaniem się osób zwracają szczególną uwagę na ich zachowanie. Znajomość terenu oraz środowiska przestępczego zaowocowała zatrzymaniem na przestrzeni ostatniego tygodnia trzech mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki. 

- Podczas patrolowania w godzinach wieczornych terenu miasta jednego wieczoru policjanci zauważyli zaparkowany w lesie pod Łaskiem samochód i stojących obok niego mężczyzn. Na widok podjeżdżających do nich policjantów, osoby te zaczęły nerwowo się zachowywać i chować coś do kieszeni. Okazało się, że mężczyźni w wieku 34 i 39 lat mieli przy sobie substancje niedozwolone. Zostali zatrzymani i będą odpowiadać za posiadanie narkotyków - mówi Katarzyna Staśkowska 

Podobna sytuacja zdarzyła się wieczorem na jednej z ulic Łasku. Przechodzący tamtędy mężczyzna na widok stróżów prawa zaczął się nerwowo zachowywać, a następnie zatrzymał się i zawrócił. Podczas legitymowania 39-latka, szybko okazało się, co było przyczyną takiej reakcji. 

- Mężczyzna miał przy sobie dilerkę z białym proszkiem. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym potwierdzono, że są to narkotyki. 39-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. On także będzie odpowiadał za przestępstwo posiadania środków odurzających z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - dodaje Staśkowska.

Wpadł, bo jechał nieoświetlony 

Z kolei nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez rowerzystę sprawiło, że patrol prewencji z widawskiego komisariatu na jednej z ulic Widawy podjął interwencję. Zapadał zmrok, a kierujący rowerem nie miał wymaganych włączonych świateł. Podczas rozmowy z młodym mężczyzną stróże prawa wyczuli od niego alkohol. Badanie potwierdziło, że mężczyzna jest po użyciu alkoholu i popełnił kolejne wykroczenie. 24-latek zachowywał się jednak bardzo nerwowo. Również tym razem policyjna czujność nie zawiodła, mężczyzna miał przy sobie torebkę foliową z suszem roślinnym. Badanie testerem narkotykowym potwierdziła, że zielony susz to marihuana. 

- Podczas rozmów z funkcjonariuszami mężczyzna wskazał też niewielką plantację konopi, z której pochodził susz. Policjanci pojechali we wskazane miejsce, gdzie znaleźli 12 roślin w różnej fazie wzrostu o wysokości od 80 centymetrów do 140 centymetrów. Za posiadanie środków odurzających lub substancji psychoaktywnych grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, tyle samo może grozić za uprawianie konopi. Rowerzysta oprócz tego, że będzie odpowiadał karnie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, odpowie też przed sądem za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym - wyjaśnia Katarzyna Staśkowska z łaskiej policji.