Agresywny pies 51-latka błąkał się po drodze. Do akcji ruszyli policjanci. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie

Jedna z sobotnich interwencji łaskich policjantów zakończyła się wnioskiem o ukaranie do sądu. Właściciel psa, który nie zachował środków ostrożności przy trzymaniu swojego pupila i nie zaszczepił go, nie poczuł się do winy i nie przyjął mandatu nałożonego przez policjantów. 

W sobotę, 21 października, po godzinie 18:00, oficer dyżurny łaskiej jednostki policji został poinformowany, że z jednej z posesji, na terenie gminy Łask, wybiegł pies i jest agresywny w stosunku do pieszych. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zastali zgłaszającego. 

- Mężczyzna dodał, że do tego typu sytuacji dochodzi notorycznie, pies błąka się po całej okolicy, jest agresywny w stosunku do pieszych jak i rowerzystów a ponadto wbiega pod nadjeżdżające samochody, przez co często wymusza na kierujących awaryjne hamowanie. Policjanci udali się do właściciela czworonoga. Na miejscu zauważyli, że przez otwartą bramę jego posesji, wybiega opisywane przez zgłaszającego zwierzę - przekazuje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z KPP Łask.

CZYTAJ >>> Pogryziona przez sforę psów Weronika walczy o zdrowie. Stanisław D. z zarzutem trafia przed sąd. 62-latek nie przyznaje się do winy i czworonogów!

Właścicielem psa okazał się być 51-latek, który w rozmowie z policjantami negował zasadność podejmowanych przez nich czynności i nie widział w całej sytuacji żadnego problemu. Podczas dalszej rozmowy z właścicielem czworonoga, okazało się, że jego pies nie posiadał aktualnego szczepienia przeciwko wściekliźnie. 

- W związku z niezachowaniem środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia oraz za braku aktualnych szczepień, policjanci nałożyli na 51-latka dwa mandaty karne na łączną kwotę 750 złotych. Mężczyzna nie poczuł się do winy i odmówił przyjęcia mandatów. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem - dodaje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z łaskiej policji.

Pamiętajmy!

Mundurowi niezmiennie przypominają, że posiadanie psa wiąże się z obowiązkami jakie nakłada prawo na właściciela czworonoga. Należy pamiętać, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń:

"§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany."

W przypadku odpowiedzialności za to wykroczenie nie ma znaczenia czy właściciel psa nie zachował należytej ostrożności z winy umyślnej czy nieumyślnej.

CZYTAJ >>> Drogowa tragedia w Buczku. Nie żyje 30-letnia kierująca Daewoo

Obowiązkowe szczepienia ochronne

Każdy właściciel czworonoga powinien pamiętać o obowiązkowych szczepieniach ochronnych. Prawo nakłada na właściciela psa obowiązek szczepienia przeciwko wściekliźnie. Szczepienie czworonoga powinno nastąpić najdalej 30 dni po ukończeniu przez psa 3 miesiąca życia i powtarzane być każdego roku. Niedopełnienie obowiązku szczepienia psa jest zagrożone grzywną, a nawet karą aresztu lub ograniczenia wolności.

- Policjanci apelują do właścicieli czworonogów o odpowiedzialne postępowanie ze zwierzętami i odpowiednią opiekę nad nimi. W szczególności apelujemy o zwracanie uwagi na właściwe zabezpieczenie kojców, ogrodzeń oraz aktualne szczepienia ochronne. Wszystkie te aspekty, regularnie sprawdzają dzielnicowi w ramach obchodu swojego rejonu - podsumowuje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski.